Info
Ten blog rowerowy prowadzi PETEK921 z miasteczka Boizenburg. Mam przejechane 3824.33 kilometrów w tym 1845.30 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.65 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 166 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2012, Listopad1 - 0
- 2012, Październik1 - 1
- 2012, Kwiecień5 - 1
- 2012, Marzec1 - 0
- 2012, Luty1 - 0
- 2012, Styczeń2 - 0
- 2011, Grudzień2 - 2
- 2011, Październik6 - 0
- 2011, Wrzesień10 - 2
- 2011, Sierpień12 - 6
- 2011, Lipiec9 - 1
- 2011, Czerwiec8 - 5
- 2011, Maj14 - 2
- 2011, Kwiecień16 - 0
- 2011, Luty1 - 2
- 2011, Styczeń3 - 7
- 2010, Czerwiec1 - 0
- 2010, Maj2 - 0
Wpisy archiwalne w miesiącu
Maj, 2011
Dystans całkowity: | 435.11 km (w terenie 272.75 km; 62.69%) |
Czas w ruchu: | 29:02 |
Średnia prędkość: | 14.99 km/h |
Maksymalna prędkość: | 61.00 km/h |
Suma podjazdów: | 166 m |
Liczba aktywności: | 14 |
Średnio na aktywność: | 31.08 km i 2h 04m |
Więcej statystyk |
- DST 22.00km
- Teren 20.00km
- Czas 01:43
- VAVG 12.82km/h
- VMAX 45.00km/h
- Temperatura 18.0°C
- Sprzęt Grześ Rybak Sprzedany
- Aktywność Jazda na rowerze
Spd ciąg dalszy
Sobota, 7 maja 2011 · dodano: 07.05.2011 | Komentarze 0
Dalsza nauka jazdy w spd jak na razie jedna gleba ale trza wstać i jechać dalej szczególnie że jutro thule cup :D
- DST 20.00km
- Teren 17.00km
- Czas 01:09
- VAVG 17.39km/h
- VMAX 53.00km/h
- Sprzęt Grześ Rybak Sprzedany
- Aktywność Jazda na rowerze
Pierwsza jazda w spd
Piątek, 6 maja 2011 · dodano: 06.05.2011 | Komentarze 0
Pierwsza jazda w pedałach spd nie obyło się bez gleby :D
- DST 26.00km
- Teren 25.00km
- Czas 01:16
- VAVG 20.53km/h
- VMAX 47.00km/h
- Temperatura 14.0°C
- Podjazdy 120m
- Sprzęt Grześ Rybak Sprzedany
- Aktywność Jazda na rowerze
Trening
Czwartek, 5 maja 2011 · dodano: 05.05.2011 | Komentarze 0
Trening na terenie starej żwirowni niedaleko Wągrowca
- DST 52.00km
- Teren 26.00km
- Czas 02:16
- VAVG 22.94km/h
- VMAX 44.00km/h
- Temperatura 21.0°C
- Sprzęt Grześ Rybak Sprzedany
- Aktywność Jazda na rowerze
Jazda
Niedziela, 1 maja 2011 · dodano: 01.05.2011 | Komentarze 0
Włóczęga po pobliskich lasach aż natknąłem się na szosę która zaprowadziła mnie do Gołańczy po drodze mały deszczyki finalnie powrót do domu szosą.