Info
Ten blog rowerowy prowadzi PETEK921 z miasteczka Boizenburg.
Mam przejechane 3824.33 kilometrów w tym 1845.30 w terenie.
Jeżdżę z prędkością średnią 16.65 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 166 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2012, Listopad1 - 0
- 2012, Październik1 - 1
- 2012, Kwiecień5 - 1
- 2012, Marzec1 - 0
- 2012, Luty1 - 0
- 2012, Styczeń2 - 0
- 2011, Grudzień2 - 2
- 2011, Październik6 - 0
- 2011, Wrzesień10 - 2
- 2011, Sierpień12 - 6
- 2011, Lipiec9 - 1
- 2011, Czerwiec8 - 5
- 2011, Maj14 - 2
- 2011, Kwiecień16 - 0
- 2011, Luty1 - 2
- 2011, Styczeń3 - 7
- 2010, Czerwiec1 - 0
- 2010, Maj2 - 0
Wpisy archiwalne w miesiącu
Styczeń, 2011
| Dystans całkowity: | 107.50 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
| Czas w ruchu: | 07:20 |
| Średnia prędkość: | 14.66 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 53.00 km/h |
| Liczba aktywności: | 3 |
| Średnio na aktywność: | 35.83 km i 2h 26m |
| Więcej statystyk | |
- DST 50.00km
- Czas 03:10
- VAVG 15.79km/h
- VMAX 53.00km/h
- Temperatura -4.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze
Test nowego licznika
Niedziela, 30 stycznia 2011 · dodano: 30.01.2011 | Komentarze 2
Po zakupie nowego licznika wypadało go przetestować. Trasa może nie za długa ale w sam raz na zapoznanie się z nowym sprzętem a mianowicie Sigmą bc 1009. Minusowa temperatura nie zniechęcała do jazdy. Trasa biegła przez Mieścisko w którym odbiłem w lewo kierując się na Janowiec Wielkopolski a powrót szykował się przez okoliczne wioski.
- DST 31.50km
- Czas 02:30
- VAVG 12.60km/h
- VMAX 50.00km/h
- Temperatura 7.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze
Mała wycieczka ze Swierzakiem
Sobota, 15 stycznia 2011 · dodano: 15.01.2011 | Komentarze 4
Mały wypad za miasto ogólnie pierwotnie trasa miała prowadzić z Wągrowca do Gołańczy ale wyszło małe opóźnienie i okrążyliśmy miasto pobliskimi wioskami.
- DST 26.00km
- Czas 01:40
- VAVG 15.60km/h
- VMAX 45.00km/h
- Temperatura -2.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze
Mroźny wypad
Niedziela, 2 stycznia 2011 · dodano: 02.01.2011 | Komentarze 1
Wypad ze znajomym na szosie trasa Wągrowiec-Kamienica. Wszystko byłoby fajnie gdyby nie mała gleba na szczęście obeszło się bez kontuzji.